Optymistyczne wiadomości z bydgoskiego rynku pracy
Bydgoszcz. Miasto magiczne, przepełnione zabytkami i bogate w przedsięwzięcia kulturalne. To również miasto coraz bardziej inwestujące w gospodarkę, wabiące inwestorów a także biznesmenów.
W Bydgoszczy około 40 proc. społeczności nie posiada więcej niż 35 lat, zaś procentowa ilość osób z ukończonym kierunkiem studiów wynosi 13,9 proc. i przekracza średnią krajową. Miasto przedstawia duża aktywność gospodarcza, a także wysoki poziom przedsiębiorczości. (Zobacz ) Bydgoszcz jest rozwiniętym ośrodkiem przemysłowo-handlowym, w którym zarejestrowano 43 tys. firm, przedsiębiorstw czy spółek, z których ponad 97 procent stanowią firmy z sektora prywatnego. Dominujące formy działalności to handel i naprawy, budownictwo, przemysł, obsługa nieruchomości i firm oraz transport. Duże miasta, charakteryzuje dobrze rozwinięta gastronomia oraz baza noclegowa, tym bardziej, że miasto dysponuje portem lotniczym.

Restauracje, hotele niezmiennie poszukują aktywnych osób, które z zaangażowaniem i zapałem poświęcą się czynnościom wykonywanym w nowym miejscu pracy. Jakie stanowiska poszukiwane są na terenie Bydgoszczy? Wystarczy zaznajomić się z listą ogłoszeń lub przejrzeć oferty pracy w internecie. Najszybciej będzie wpisać w wyszukiwarce internetowej wyrazy, na przykład: , praca inżynier – a pojawią się nam odpowiednie oferty.
Bydgoscy pracodawcy deklarują, że w obecnym roku stworzą nowe stanowiska pracy. I prognozują, że właśnie 2014 rok spowoduje polepszenie rynku. Pytani o to jak postrzegają swoje firmy (zobacz kredyt inwestycyjny na zakup nieruchomości) w przyszłości, twierdzą, że nie czują obaw. (Sprawdź )
Czy czy położenie rynku pracy rzeczywiście wygląda aż tak optymistycznie? Czy możemy opowiadać o ostatecznym zażegnaniu kryzysu gospodarczego? Niestety nasze doświadczenie nauczyło nas, iż deklaracje pracodawców to jedno, a sytuacja pokazuje zupełnie inny obraz. Jak to przeważnie bywa, prawda rozkłada się po połowie, gdyż statystyki z jednej strony dają powody do optymizmu, z drugiej nie jest to na tyle widoczna poprawa, którą możemy dostrzec w mieście czy na szerszą skalę tj w województwie.
Czy czy położenie rynku pracy rzeczywiście wygląda aż tak optymistycznie? Czy możemy opowiadać o ostatecznym zażegnaniu kryzysu gospodarczego? Niestety nasze doświadczenie nauczyło nas, iż deklaracje pracodawców to jedno, a sytuacja pokazuje zupełnie inny obraz. Jak to przeważnie bywa, prawda rozkłada się po połowie, gdyż statystyki z jednej strony dają powody do optymizmu, z drugiej nie jest to na tyle widoczna poprawa, którą możemy dostrzec w mieście czy na szerszą skalę tj w województwie.
Nie masz ochoty, by intrygujące teksty Ci umknęły? Więc zapewne spodoba Ci się moja witryna (http://www.franklincovey.pl/produktywnosc/5d/), na której możesz przejrzeć nowe posty.
Ale od czegoś trzeba zacząć…