Z jakiego powodu kobieta zatrudniona na stanowisku ekspedientki w miejskim kiosku musi znać przynajmniej podstawy rachunkowości
Kiedy ustawodawca zmienił prawo i zobowiązał właścicieli niewielkich kiosków do nabycia kas fiskalnych, to wielu sprzedawców zastanawiało się, w jaki sposób szybko obsłużyć klientów spieszących się na pociąg – przecież każdej dwudziestolatce kupującej w pośpiechu czasopismo należy wydrukować i dać paragon. Polacy z zasady nie biorą paragonów, zatem ten problem niejako sam się rozwiązał. Jednakże osoba zatrudniona w kiosku musi mieć o wiele większą wiedzę, daleko wykraczającą poza, tak czy owak, nieskomplikowaną umiejętność obsługi kasy.

Źródło: http://www.flickr.com
Każdy kasjer przed podjęciem pracy powinien skończyć stosowny kurs, żeby uzupełnić swoją wiedzę bądź zdobyć kompletnie nowe kwalifikacje. Pani zatrudniona w kiosku musi w końcu umieć obsłużyć terminal doładowań telefonicznych, jak również znać co najmniej podstawowe zasady przeprowadzania inwentaryzacji. Dodatkowo dobry handlowiec jest w stanie wypełnić formularz faktury vat i wystawić rachunek. Nawet jeśli w kiosku tego typu umiejętności nie są potrzebne, to dzięki wiedzy akademickiej można bez trudu wychwycić ewentualne błędy w rachunkach otrzymanych od np. dostawców.
W kioskach nabywamy małe artykuły, zatem wystarcza nam najzwyklejszy paragon, a prawie zawsze i on, jak już zauważyliśmy, bywa niepotrzebny. Jednak każdy sprzedawca ma czuć się zobligowany do poznania norm, jakie obowiązują w handlu i są zdefiniowane w ustawach. O ile sprawa wystawiania paragonów jest raczej dostatecznie jasna, o tyle faktura na podstawie paragonu może okazać się przyczyną zażenowania mniej wykwalifikowanej ekspedientki, nawet jeżeli wystawienie takiego dokumentu przekracza jej kompetencje. A o wypisanie faktury może przecież poprosić pani po trzydziestce, która nabyła doładowanie do telefonu.

Źródło: http://www.flickr.com
Kto chce pracować jako sprzedawca w miejskim kiosku, ten powinien już na etapie rozmów kwalifikacyjnych wyróżnić się bogatą wiedzą, tak z dziedziny finansów, jak i szeroko pojętego handlu. Gdy kandydatka bardzo dobrze wie, komu przysługuje ulga na kasę fiskalną (czytaj więcej tutaj) albo jest w stanie ze szczegółami opisać proces reklamacji produktów i wymienić sytuacje, w których klient może starać się o wymianę określonego artykułu, to ma oczywiście o wiele większe szanse niż mniej wyedukowana konkurentka. A w dzisiejszych czasach kompetentny ekspedient jest jak skarb, ponieważ po części od jego umiejętności zależy wysokość zysków.