Aby nie zginąć w dzisiejszym, za bardzo informacyjnym świecie, należy korzystać jedynie z najlepszych źródeł

Jednocześnie, kiedyś miało się grupę znajomych, każdy z nich coś wiedział, ale nasze perspektywy sięgały dalej, nic nam z tego nie przychodziło, jeśli nie mieliśmy możliwości poznania nowych osób. Obecnie, wykorzystując internet mamy możliwość kontaktu z ogromną liczbą osób, co oznacza, że mamy szansę dotrzeć do wielu źródeł wiedzy. To oczywiście rodzi też problemy, mamy bowiem do czynienia z przesytem informacyjnym.
To interesujące, że my znamy się na pralkach czy lodówkach, inna osoba na muzyce, kolejna osoba to specjalista od druków akcydensowych , ktoś zna dobrze, jakieś miasto, przykładowo Wrocław i może nam dużo o nim opowiedzieć. Sprawdź na : . Jeszcze ktoś inny ma rozlegle kontakty w świecie biznesu czy politykikontakty (polecamy nota bene)i my na tym korzystamy. Zapewnia to swoisty komfort. Najlepsze jest to, że często taka osobę znamy tylko z internetu, z jakiegoś portalu społecznościowego, a mimo to może się tak wiele od niej dowiedzieć.

To bardzo pomocne, że nie wychodząc z domu dowiadujemy się tak dużo nowych rzeczy. Te zalety jednak to nie wszystko, gdyż są właśnie wady. Skoro mamy w zasięgu ręki takie udogodnienie i nie musimy ruszać się z miejsca by nawiązywać kontakty, to rodzi to zagrożenie, że wkrótce tak bardzo uzależnimy się od technologii, że nie będziemy umieli żyć bez komputerów. To także stwarza niebezpieczeństwo, że przez natłok informacji nie będziemy potrafili wyłowić tego, co istotne. A tak właśnie wygląda Internet, co chwilę mamy dostęp do nowych informacji, w każdej sekundzie miliony newsów czeka na nas w sieci.
To niby dobrze, że jesteśmy tak poinformowani, ale też i negatywnie,że zostajemy wręcz zasypywani tak dużą ilością, czasami zbędnych, informacji. Jak się przed tym uchronić? Najlepiej filtrować, czytać tylko coś kompetentnego, nie zadowalać się tanią sensacją i plotkami.